środa, 19 września 2012

Oprócz błękitnego nieba....

Witam!
Nie wiem, jak tam u Was, ale u mnie niebo jest dzisiaj granatowo-szare. Tak od samego ranka.
I możecie sobie wyobrazić, jak to wpływa na mój nastrój...uff...
Nie wiem, co mają w sobie takie pochmurne dni, że człowieka łapie chandra i nie chce puścić...
Żeby nie popaść w apatię, wzięłam się od samego rana za robotę. Żadnych głupot, tylko kawka i już!;)
I tak powstały zabawne kocie pyszczki-breloczki, które mnie rozweseliły. No i sówka, nie zapominajmy o sówce!;)))




A po nich stworzyłam wisior z błekitnym kamyczkiem, tak na pohybel pogodzie!:)







2 komentarze: